Najczęściej trudno stwierdzić, czy ten dzień bardziej przeżywają dzieci czy ich rodzice. I dla jednych i dla drugich to trudna i stresująca chwila, a jednocześnie nowy etap w życiu. To swego rodzaju odłączenie, które dziecko zazwyczaj odczuwa dość mocno. W jaki sposób zadbać o to, by pierwsze dni i tygodnie dziecka w przedszkolu nie stały się koszmarem dla całej rodziny?
Przygotuj dziecko na ten dzień
Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać, ale... warto zawczasu opowiadać dziecku o tym, jak wygląda przedszkole, co się tam robi, dlaczego trzeba i warto tam chodzić. Opowiadając dziecku o tym sprawisz, że nie będzie to dla niego miejsce zupełnie obce i nieznane, może nawet uda ci się zachęcić do pójścia tam i będzie czekało na tą chwilę z niecierpliwością.
Nigdy nie przedstawiaj przedszkola jako miejsca, gdzie idzie za karę bo było niegrzeczne! To najprostszy sposób, aby zrazić dziecko na dobre. Staraj się ukazać to jako nobilitacje, oznakę tego, że staje się bardziej dorosłe.
Bardzo często przedszkola przed rozpoczęciem nowego roku prowadzą zajęcia adaptacyjne. Warto z tego skorzystać. Dziecko oswoi się z nowym miejscem, pozna panie przedszkolanki, może zaprzyjaźni się z innymi dziećmi.
To ten dzień!
Kiedy już będziecie w przedszkolu nie przeciągaj w nieskończoność momentu pożegnania. Im dłużej zostajesz tym bardziej utrudniasz dziecku to chwilowe rozstanie.
Nie okazuj swojego zdenerwowania. To naturalne, że stresujesz się tym pierwszym poważnym wyzwaniem jakie staje na drodze malucha, ale nie ma niczego gorszego niż płacząca razem z dzieckiem mama. Dziecko, widząc zdenerwowanie rodziców, czuje się jeszcze bardziej niepewnie. Własny stres należy głęboko schować i co najwyżej odreagować, kiedy maluch już zniknie za zamkniętymi drzwiami przedszkola, w żadnym wypadku jednak nie należy swoich wątpliwości uzewnętrzniać przy nim.
Z drugiej strony trzeba uważać, ponieważ dzieci bardzo szybko potrafią wyczuć nieszczerość w zachowaniu rodzica. Postaraj się panować nad swoimi odruchami. Na nic zda się szeroki uśmiech przyklejony do twarzy, jeśli jednocześnie będziesz kurczowo ściskała rękę pociechy, lub przytulała je w rozpaczliwym geście. Dzieci interpretują takie sygnały jako zagrożenie, nie uspokajają ich, a wręcz dodatkowo stresują.
Zawsze dotrzymuj danego dziecku słowa
Jeśli obiecałaś, że przyjdziesz po dziecko tuż po obiedzie, to niech tak będzie. Nie licz na to, że w czasie zabawy maluch zapomni o danej mu obietnicy, albo straci poczucie czasu. Bardziej prawdopodobne, że zaraz po obiedzie zacznie co kilka minut pytać czy mama już jest. Każde dwie minuty będą trwały wieczność, a zawiedzione smutne dziecko może się jeszcze bardziej zniechęcić do przedszkola.
Jak u siebie
Pozwól świeżo upieczonemu przedszkolakowi zabrać ze sobą ulubioną zabawkę, misia, kocyk czy poduszkę. Maluchowi bardzo to pomoże kiedy zatęskni za domem, pozwoli poczuć się swojsko w nowym miejscu.
Czasami dobrym sposobem na przekonanie dziecka do przedszkola jest pomoc w nawiązaniu bliższej znajomości z innym dzieckiem. Może zaproście kolegę lub koleżankę do domu. A nuż nawiąże się między dziećmi fajna przyjaźń, która pozwoli zapomnieć o strachu przed nowym miejscem.